Twoje dziecko ma chorobę lokomocyjną? To świadczy o jego zdrowiu

Opublikowany przez: monika.g 2019-04-26 00:15:04

Autor zdjęcia/źródło: choroba lokomocyjna @ pixabay.com

Choroba lokomocyjna u dzieci zdarza się bardzo często. Nieprzyjemne mdłości skutecznie psują każdą podróż. Zdaniem naukowców nie ma jednak co się martwić, a należy się nawet cieszyć, bo choroba lokomocyjna oznacza, że mózg dziecka funkcjonuje prawidłowo.

W czasie podróży do mózgu docierają sprzeczne sygnały. Odczuwa on, że jesteśmy w ruchu, bo widzi przesuwające się za oknem obrazy, ale równocześnie nie rejestruje pracy mięśni, co oznacza, że się nie ruszamy. Dla mózgu człowieka niemożliwe jest to, że ciało pozostaje w spoczynku, a mimo to się przemieszcza, dodatkowo bardzo szybko, pokonując różne ostre zakręty i pętle. Taką sytuację identyfikuje on jako zatrucie szkodliwą neurotoksyną, która spowodowała błędne odczucia. Jeśli jest to więc zatrucie po spożyciu czegoś, co nam zaszkodziło należy się tego jak najszybciej pozbyć z organizmu, czyli zwymiotować. Stąd właśnie mdłości i wymioty w czasie podróży samochodem czy innym środkiem transportu.

Taką teorię przedstawia neurolog Dean Burnett z Cardiff University w Wielkiej Brytanii i równocześnie twierdzi on, że choroba lokomocyjna świadczy o prawidłowym rozwoju i funkcjonowaniu mózgu. Najczęściej choroba lokomocyjna występuje u dzieci, ponieważ mózg dziecka dopiero uczy się i przystosowuje do tak dziwnej i abstrakcyjnej dla niego sytuacji jaką jest podróż. Na szczęście przystosowuje się on do nowej sytuacji i zaczyna być obojętny na te niespójne sygnały docierające do niego w czasie podróży.

Jak łagodzić objawy choroby lokomocyjnej?

Można przed podróżą podać dziecku specjalne tabletki, jednak lepiej nie stosować ich zbyt często, bo to substancje chemiczne, których zażywanie ma również skutki uboczne. Doktor Burnett przekonuje, że najskuteczniejsze na chorobę lokomocyjną jest patrzenie w okno, ale tylko na wprost przez przednią szybę, nie przez boczne, gdzie widać bardzo szybko przesuwające się przedmioty. Patrzenie w dal przed siebie pozwala mózgowi właściwie ocenić sytuację i zrozumieć, że ciało jednak znajduje się w ruchu. Nie pozwalaj więc dziecku w czasie podróży samochodem czy pociągiem na korzystanie z tabletu lub telefonu. Niestety nie powinno ono też czytać książki czy patrzeć w mapę. Zanim maluch wsiądzie do auta nie pozwól mu zbyt dużo zjeść, zadbaj o to, aby posiłek był lekkostrawny i zawierał duże ilości białka. Chorobę lokomocyjną skutecznie zwalcza też słuchanie ulubionej muzyki.

Pocieszający jest fakt, że dzieci z choroby lokomocyjnej wyrastają, gdy mózg dostosuje się do dziwnej dla niego sytuacji jaką jest podróż.